Do tragicznego wypadku doszło w Zakładzie Górniczym Janina w Libiążu. Na poziomie 800 metrów znaleziony został górnik z raną głowy. Mężczyna nie żyje. Do wypadku doszło we wtorek w nocy w ZG Janina należącym do spółki Tauron Wydobycie. Ciało pracownika kopalni zostało znalezione na skrzyżowaniu pochylni K1/1 ze ścianą 709 Katastrofa górnicza w KWK Borynia miała miejsce 4 czerwca 2008 roku w kopalni „Borynia” w Jastrzębiu-Zdroju. W jej wyniku zginęło 6 górników, a 18 zostało rannych. Przyczyną tragedii był wybuch metanu . Zdaniem kopalni, do wybuchu doszło w środę przed godz. 23.00 ok. 900 metrów pod ziemią. Wypadek w kopalni Staszic-Wujek. Do wypadku pod ziemią w kopalni Staszic-Wujek doszło nad ranem 23 listopada 2023 roku. Śmierć poniósł 48-letni górnik. Zdarzenie miało miejsce w ścianie 107/401/1/S w polu „S”, w pokładzie 401/1 na poziomie 500 m. informuje rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej, Tomasz Głogowski Poszkodowany górnik JSW. Wypadek w JSW . Do poszkodowanego został zadysponowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 51-letniego górnika do szpitala w Katowicach-Ochojcu, gdzie lekarze stwierdzili złamanie miednicy. Wypadki w górnictwie 7 czerwca około godziny 8:30 doszło do poważnego wypadku przy ulicy 1 Maja w Knurowie. Przechodzącą przez pasy kobietę potrącił samochód dostawczy. Nie jest jeszcze wiadomo, czy poszkodowana weszła na przejście na zielonym czy czerwonym świetle. Okoliczności zdarzenia badają służby, obecne na miejscu. jadwal kereta api gaya baru malam selatan. Janusz Bajorski w wieku 74 lat zmarł nagle w nocy z 20 na 21 lipca. Pogrzeb odbył się w poniedziałek ( w Żorach na Śląsku, gdzie ostatnio Janusz Bajorski mieszkał. Był rodowitym głogowianinem, ma w Głogowie do dziś wielu znajomych, przyjaciół i rodzinę, którzy go bardzo dobrze wspominają. Janusz Bajorski uczył się w I LO w Głogowie, gdzie na tablicy przez lata wisiała jego fotografia na pamiątkę, jako ucznia, z którego warto brać przykład. Bardzo dobrze się uczył, był wręcz wybitnym licealistą. W latach swojej nauki był najlepszym uczniem w ogólniaku. Studiował na Akademii Górniczo- Hutniczej w Krakowie, a potem przez lata pracował na różnych stanowiskach w kopalniach na Górnym Śląsku. Jego ostatnia praca to stanowisko dyrektora kopalni „Dębieńsko”. Emeryturę spędzał właśnie w tamtych rejonach, ostatnio mieszkał w Wypadek w KWK Knurów Szczygłowice. Poszkodowani zostali dwaj górnicy brakGroźny wypadek w kopalni JSW KWK “Knurów-Szczygłowice”. Poszkodowani zostali dwaj górnicy. Trafili do szpitali. Do wypadku doszło 850 m pod zdarzenie miało miejsce we wtorek 1 marca około godziny w chodniku badawczym w kopalni JSW KWK „Knurów-Szczygłowice” ruch „Knurów”. Na poziomie 850 metrów dwaj pracownicy oddziału robót przygotowawczych zostali znalezieni przez swoich kolegów z następnej zmiany przy przenośniku taśmowym. Na razie nie jest znana przyczyna, dlaczego doszło do tego wypadku. - Jeden z górników doznał urazów kręgosłupa, a drugi urazów klatki piersiowej oraz głowy. To doświadczeni górnicy, pracujący pod ziemią 14 oraz 15 lat. Zostali przetransportowani do szpitali – informuje Katarzyna Bajer z Jastrzębskiej Spółki Węglowej z poszkodowanych górników został przetransportowany do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu, a drugi trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach, pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach. Nie przeoczNie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancjąAmerykańskie samoloty wciąż krążą nad Częstochową i województwem śląskimTe objawy COVID-19 mogą nie ustąpić nawet długo po ozdrowieniu - ostrzegają lekarzePojazdy od wojska za nieduże pieniądzePolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Na 22-letniego górnika w kopalni Knurów Ruch Szczygłowice spadły skały stropowe. Mimo reanimacji nie udało się go uratować Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z 6 na 7 października w kopalni Knurów - Szczygłowice. Opadające skały stropowe uderzyły 22-letniego górnika. Mimo podjętej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Szczegóły na Śmiertelny wypadek w kopalni Knurów Szczygłowice Śmiertelny wypadek w kopalni Knurów Ruch Szczygłowice. Opadające skały stropowe uderzyły 22-letniego górnika. Mimo podjętej reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Do zdarzenia doszło w środę, 7 października kilka minut po północy na poziomie 850 metrów pod ziemią podczas skręcania budowy chodnikowej. Przyczyny i okoliczności zdarzenia są jeszcze badane. Wiadomo, że młody mężczyzna nie był pracownikiem firmy zewnętrznej. Był zatrudniony bezpośrednio przez kopalnię. ZOBACZ TAKŻE: Przed KWK Wujek stanął czołg. Będzie też wystawa przypominająca krwawą pacyfikację zakładu [ZDJĘCIA, AUDIO]

wypadek na kopalni w knurowie