Hej ho, hej ho, do szkoły by się szło! Ostatnia aktualizacja: 03.09.2023 11:30 Czasem lekcje nawet opuszczały, jeśli była potrzeba, żeby pomagały przy pracy. ***
👋 Hej ho! Hej ho! Do aktualizacji by się szło… Telegram pozwala m.in. wyzwalać emocje animowanymi emotkami w wiadomości! 💙 Na stronie znajdziesz informacje o najnowszych aktualizacjach: platforma emoji Telegrama, niestandardowe animowane pakiety emoji, możliwość podarowania subskrypcji Telegram Premium i wiele więcej
Hej, ho, hej, ho, do pracy by się szło 75 lat temu, 21 grudnia 1937 roku, odbyła się premiera filmu Walta Disneya "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków" Aktualizacja: 21.12.2012 00:00
2.6K views, 33 likes, 3 loves, 0 comments, 8 shares, Facebook Watch Videos from Krzywa Alternatywa: Hej ho, hej ho, na Osiek by się szło :)
286 views, 10 likes, 11 loves, 1 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Stajnia Zakopane - Końskie Uroczysko: Hej ho, Hej ho Do lasu by się szło
jadwal kereta api gaya baru malam selatan. CD11. Gumisie – Gumisie (Andrzej Zaucha)2. Hej ho! - Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków (Damian Damięcki, Piotr Fronczewski, Piotr Gąsowski, Krzysztof Kowalewski, Marian Opania i Krzysztof Stelmaszyk)3. Wesoło idzie się przez świat - Piotruś Pan (Danuta Debichowa, S. Heinberger, Krystyna Nyc-Wronko, Tadeusz Kopacki, Zofia Rudnicka, Stanisław Michoński, E. Rejchowa i J. Woroszyłło)4. Hupaj Siupaj Łupaj Cupaj - Tygrys i przyjaciele (Jacek Czyż i Zofia Jaworowska)5. Wesoła piosenka - Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków (Krzysztof Kowalewski, Krzysztof Stelmaszczyk)6. Strasznie już być tym królem chcę - Król Lew (Michał Mech)7. W drodze przez bajoro - Księżniczka i żaba (Robert Rozmus i Stefan Friedman)8. Na morza dnie - Mała Syrenka (Emilian Kamiński oraz Jacek Bończyk, Dariusz Odija i Wojciech Paszkowski)9. Pracować będzie lżej – Zaczarowana (Zosia Nowakowska)10. Marzenie mam – Zaplątani (Piotr Bajtlik, Piotr Gogol, Stefan Każuro, Adam Krylik, Grzegorz Pawlak, Jacek Czyż, Łukasz Talik, Jakub Szydłowski oraz Maciej Stuhr i Katarzyna Popowska)11. Jodl-adl-idl-ajdl-uu - Rogate ranczo (Michał Milowicz, Wojciech Dmochowski i Tomasz Steciuk)12. Hakuna matata - Król Lew (Emilian Kamiński, Krzysztof Tyniec, Paweł Tucholski, Michał Mech i Urszula Janowska)13. Muzyka dżungli - Księga dżungli 2 (Sebastian Machalski, Zuzanna Galia, Jan Machalski oraz Anna Klamczyńska, Joanna Jabłczyńska, Zuzia Madejska, Martyna Sandach, Piotr Holz, Marek Nowak i Dominik Marczykowski)14. Gościem bądź - Piękna i Bestia (Jacek Czyż, Mirosława Krajewska i Chór Kameralny Filharmonii Narodowej)15. Kubuś Puchatek - Nowe przygody Kubusia Puchatka (Jacek Kotlarski)16. Tam gdzie na mnie czekasz – Piorun (Joanna Włodarska)17. Pepe, ja chcę być tu z Tobą - Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze (Michał Rudaś, Juliusz Kamil, Agnieszka Burcan i Adam Krylik)18. Jake i Piraci z Nibylandii - Jake i Piraci z Nibylandii (Mieczysław Morański, Magdalena Kusa, Kacper Andrzejewski, Adam Krylik, Antoni Kubiak, Sławomir Pacek i Dariusz Siastarz)19. Aleja gwiazd – Herkules (Jolanta Jaszkowska, Dorota Marczyk, Anna Ścigalska, Anna Maria Jopek, Olga Bończyk oraz Jacek Bończyk i Wojciech Paszkowski)20. Kubuś to miś - Prosiaczek i przyjaciele (Anna Jurksztowicz)21. Po was i już - Fineasz i Ferb: Podróż w drugim wymiarze (Monika Pikuła i Agnieszka Burcan)
(część I) (”Hej ho!”)Hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hejHej ho, hej ho, do pracy by się szłohej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho do pracy by się szłohej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho... (”Piosnkę znam tylko jedną”)Piosnkę znam tylko jedną Piosnkę z bajki i snu Serce mam tylko jedno Które do Ciebie biegło aż tu Serce razem z piosenką Złożę u Twoich stópWtedy, śliczna panienko Na zawsze złączy nas ślub (”Piosenka czyścioszków”)Otóż stań nad korytkiem i wszystko to zważI zawiń rękawy, gdy ręce gołe maszNabierz w nie trochę wody i wcieraj ją w twarzI rób bul, bul, bulWeź mydło do rąk i w wodzie je płuczI pianę bielutką rozrabiaj i tłuczI napchaj do nosa, do uszu i óczI rób bul, bul, bulI szoruj i drapI parskaj i sapI chrząkaj i chrapI pluskaj i chlapI międlij i moczUgniataj i trzyjI wyżymaj i pierzI myj się, myj!Niech wszystko się błyszczyI świeci i lśniTo rób tak co najmniej raz na kilka dniBanda opryszkówWasz widok mnie mdliI to ”bul, bul, bul” (część II)Kto nauczył się śmiaćTemu łatwiej do pracy się braćNie straszny mu znójAni ludzki gniewKiedy brzmi jego śpiew By wnieść uśmiech swój w roześmiany śpiew I piosnki swej treść W świat czarowny wnieść Świat jest cały echempiosenką, uśmiechemI jasny dźwięczy chórI zza chmur wychodzi słońceIle marzeń i lśnieńI radości by mógł światu daćI szczęścia co dzieńKto nauczył się śmiać(”Hej ho”, tym razem od pierwszej zwrotki)Hej stuk stuk stuk stuk tik tik tiktu pod ziemią dzień po dniuWciąż puk puk puk puk tik tik tikpodoba nam się tuA raz tak raz tik tu w bogactwie śpiTylko tik tik tik i diamentów cały migTo mi raj (to mi raj),To mi raj (to mi raj)To nasz diamentowy raj!I tik tik tik tik puk puk pukOd świtu aż po nocWciąż tik tik tik tik puk puk pukJuż ich mamy całą mocChoć mamy tysiąc skrzyń i pakHej stuka kilof, puka hakO to chodzi, że lubimy takten stuk, tik, tuk, tik, taakHej ho!Hej ho, hej ho, hej ho, hej hooooHej ho, hej ho, do domu by się szło,Hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej hoDo domu by się szłoHej ho, hej hoHej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho!
Hej stuk stuk stuk stuk tik tik tiktu pod ziemią dzień po dniuWciąż puk puk puk puk tik tik tikpodoba nam się tuA raz tak raz tik tu w bogactwie śpiTylko tik tik tik i diamentów cały migTo mi raj (to mi raj),To mi raj (to mi raj)To nasz diamentowy raj!I tik tik tik tik puk puk pukOd świtu aż po nocWciąż tik tik tik tik puk puk pukJuż ich mamy całą mocChoć mamy tysiąc skrzyń i pakHej stuka kilof, puka hakO to chodzi, że lubimy takten stuk, tik, tuk, tik, taakHej ho!Hej ho, hej ho, hej ho, hej hooooHej ho, hej ho, do domu by się szło,Hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej hoDo domu by się szłoHej ho, hej hoHej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hejHej ho, hej ho, do domu by się szłohej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho do domu by się szłohej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho do domu by się szło Hej ho, hej ho, do domu by się szło Dzięki uprzejmości ZZZ. Legenda: inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu) abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu) abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza (abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
* Hej stuk stuk stuk stuk tik tik tik tu pod ziemią dzień po dniu Wciąż puk puk puk puk tik tik tik podoba nam się tu A raz tak raz tik tu w bogactwie śpi Tylko tik tik tik i diamentów cały mig To mi raj (to mi raj), To mi raj (to mi raj) To nasz diamentowy raj! I tik tik tik tik puk puk puk Od świtu aż po noc Wciąż tik tik tik tik puk puk puk Już ich mamy całą moc Choć mamy tysiąc skrzyń i pak Hej stuka kilof, puka hak O to chodzi, że lubimy tak ten stuk, tik, tuk, tik, taak Hej ho! Hej ho, hej ho, hej ho, hej hoooo Hej ho, hej ho, do domu by się szło, Hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho Do domu by się szło Hej ho, hej ho Hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej Hej ho, hej ho, do domu by się szło hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho do domu by się szło hej ho, hej ho, hej ho, hej ho, hej ho do domu by się szło Hej ho, hej ho, hej ho...... * oryginalny tekst piosenki z dubbingu w języku polskim (1938 rok)
No to wypada, żebym dziś powróciła do tematu mojej nowej pracy i opowiedziała Wam jak to dalej było… Pojechałam w tamten poniedziałek do firmy, spodziewając się kolejnej oficjalnej rozmowy. A tymczasem czekało na mnie tylko dwoje pracowników (dziś mogę już o nich powiedzieć Współpracownica i Współpracownik) – pokazali mi biuro, magazyny, opowiedzieli o tym, co robią na co dzień i jak wygląda praca. Chwilę później przyjechał jeden z dyrektorów (który akurat nie jest moim przełożonym i nie z nim miałam rozmowę) i zapytał, czy nadal jestem zainteresowana. Tak naprawdę to trochę się rozczarowałam, bo myślałam, że jadę tam i dowiem się, czy mnie przyjęli. A tymczasem oni nic nie wiedzieli, bo jak to określili, decydowała „Warszawa”. Celem tego spotkania było to, żebym mogła poznać ludzi, z którymi miałabym pracować i żeby oni mogli poznać mnie. Nie-mój-dyrektor powiedział, że to nie jest tak, że tylko oni podejmują decyzję, ale także potencjalny pracownik ma prawo do własnego zdania i ma prawo stwierdzić, czy nadal jest zainteresowany. Przyznam, że to było całkiem miłe, bo traktowali mnie nie z góry, a jako partnera, ale i tak wyjechałam stamtąd z trochę mieszanymi uczuciami, bo nadal nic nie wiedziałam. Poza tym, jak już napisałam ostatnio, czułam, że byłam blisko, a w tym momencie, miałam wrażenie, jakby jeszcze nic nie było przesądzone i jakby szansa na moją nową pracę oddalała się… Okazało się, że niepotrzebnie. Po godzinie zadzwoniła do mnie „Warszawa”, a konkretnie jeden z dyrektorów z rozmowy i powiedział, że przesyłają mi na maila umowę, żebym się z nią zapoznała i dała im znać, czy wszystko jest ok. Wiecie, że ja myślałam, że skoro chcieli, żebym na próbę pojechała na miejsce pracy, to i umowę mi na próbę wysyłają I dopiero po kilku minutach rozmowy zorientowałam się, że mnie przyjęli! (a w zasadzie wpadłam na to, żeby zapytać o to :P) Teraz już wiem, o co chodziło z tym całym zapraszaniem mnie na miejsce pracy. Po prostu warszawska dyrekcja się na mnie zdecydowała, ale ponieważ nie wiedzieli, czy ja na pewno jestem zainteresowana do końca, chcieli, żebym pojechała także do biura i zobaczyła co i jak. Chcieli uniknąć sytuacji, w której zostaliby na lodzie, gdyby odmówili innym, a ja bym zrezygnowała, bo na przykład stwierdziłabym, że mam za daleko do pracy W zanadrzu mieli jeszcze chyba jakieś trzy osoby, ale podziękowali im, dopiero, gdy otrzymali ostateczną decyzję ode mnie. Poza tym podejrzewam, chociaż tego mi nie powiedzieli :)), że ostatnie słowo mieli też Współpracownik i Współpracownica – gdyby stwierdzili, że mnie nie lubią od pierwszego wejrzenia, to wszystko mogłoby się potoczyć zupełnie inaczej. Przyznam, że podoba mi się ich podejście do mnie. Przywitali mnie życzliwie i po partnersku, dzięki temu szybko poczułam się członkiem zespołu. Na miejscu pracujemy we trójkę, a od czasu do czasu do biura wpada Nie-mój-dyrektor. Moim bezpośrednim przełożonym jest Finansowy i na co dzień urzęduje w Warszawie. Jest to dość duża korporacja, ale tak się składa, że zespół tutaj jest kameralny (bo największa część firmy znajduje się w Wielkiej Brytanii), co mi odpowiada, zwłaszcza, po moich dotychczasowych doświadczeniach zawodowych – nie pracowałam w środowisku bardzo oficjalnym, byłam dość niezależna, bo z R. też najczęściej współpracowałam na odległość. Pracuję tam już tydzień i na razie nie mam ochoty uciekać Oczywiście są też wady, ale nie będę już przedłużać i o nich, oraz o tym, czym mniej więcej się zajmuję napiszę w kolejnej (ostatniej chyba już) części tej notki
hej ho do pracy by się szło mp3